Elektrownia fabryczna dawnych zakładów Karola Wilhelma Scheiblera, zbudowana w 1910 r., według projektu Alfreda Frischa, który pracował dla zakładów Scheiblera. Z początku elektrownia zasilała w prąd imperium Karola Scheiblera, potem połączone na początku II RP zakłady Karola Scheiblera i Ludwika Grohmana, a w PRL zakłady bawełniane “Uniontex”. Elektrownia działała do końca 2006 roku. Od tej pory stoi pusta. Zabytkowa elektrownia składa się z dwóch potężnych hal: maszynowni i kotłowni. Na zewnątrz wzrok przyciągają pyszne secesyjne linie na elewacjach, zaś wewnątrz maszynowni uwagę zwraca pierwszy w Łodzi wylany strop żelbetowy, który ozdobiono kasetonami. Do tego dochodzą oryginalne płytki na ścianach i podłodze, wspaniałe, typowe dla późnej secesji witraże geometryczne w potężnych oknach i dwie turbiny wytwarzające prąd. Zachowała się też okazała suwnica oraz stylowe schody z balustradą z kutego żelaza prowadzące do sterowni.